Tytuł: „Nie zapomnij o mnie”
Autor: Anna Bińkowska
Wydawnictwo: W.A.B.
Forma książki: papierowa, dostępna również w formie ebooka
Gatunek: kryminał
Seria: Mirska i Budryś (2)
![]() |
fot. Radek Denisiuk |
„Nie
zapomnij o mnie” to powieść kryminalna, druga część
cyklu z Mirską i Budrysiem. Lektura tej książki,
to było moje pierwsze spotkanie z prozą Anny Bińkowskiej i już
wiem, że nie ostatnie. Biję brawa autorce, bo mnie, jako czytelnika mającego przeczytanych dziesiątki kryminałów, potrafiła zaskoczyć. Zostałam wciągnięta w pokrętną zagadkę
i z wielkim zainteresowaniem śledziłam losy głównych bohaterów.
Zacznę
od okładki – bardzo sugestywna i adekwatna do treści fabuły.
Zamordowany zostaje Peter Simon, kiedyś gwiazda baletu, obecnie
choreograf Baletu Narodowego. Musiał komuś głęboko zajść za
skórę, bo ciało było mocno pokiereszowane. Do sprawy zostają
przydzieleni Iga Mirska i Jacek Budryś, którzy penetrują
środowisko baletmistrzów, solistek i tancerzy. Mirska czuje się
jak ryba w wodzie, gdyż sama w przeszłości niejedną godzinę
spędziła w puentach na sali ćwiczeń. Im śledztwo staje się
bardziej rozwojowe, tym więcej pojawia się poszlak, tropów do
sprawdzenia, postaci, które mogą odegrać znaczącą rolę, a duet Mirska-Budryś wcale nie działa, jak dobrze naoliwiona maszyna. Nie zapominajmy, że przeszłość nie zasypia i coraz wyraźniej daje o sobie znać...
Porwało
mnie, nie puściło i trzymało aż do finału. Bardzo ciekawe,
nietypowe tło - przyznajcie, że środowisko artystów baletu nie pojawia się często na kartach powieści, wielowątkowe śledztwo, przedstawiciele wielu
przenikających się środowisk, którzy na pierwszy rzut oka wydają się kompletnie ze sobą nie powiązani, skomplikowana fabuła, która bardzo
zgrabnie i logicznie została poprowadzona, stały się elementami,
które zbudowały świetny kryminał.
Tak
naprawdę podobało mi się wszystko. Zarówno język jakim operuje
autorka, kreacja bohaterów, sposób pokazania sztuki baletowej,
która wymaga wielu wyrzeczeń, ogromnej pracy i samodyscypliny oraz wyjaśnienie kryminalnej zagadki.
Powieści
kryminalnych na rodzimym rynku mamy mnóstwo, a jeśli sięgniemy
dalej, to zatrzęsienie, dlatego sztuką jest wymyślić nowatorską,
zaskakującą fabułę. „Nie zapomnij o mnie” jest niebanalna i
dostarcza bardzo dobrej rozrywki. Jestem na tak i czekam na kolejne
części z Mirską i Budrysiem. Ciekawa jestem z czym będą musieli
się mierzyć i jak potoczą się ich dalsze losy.
Ocena: 5/6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz