20 marca 2018

"Dom tęsknot" Piotr Adamczyk Tęsknota, to piękne uczucie...


Tytuł: „Dom tęsknot”
Autor: Piotr Adamczyk
Wydawnictwo: Agora SA
Forma książki: papierowa, dostępna również w formie ebooka
Gatunek: literatura współczesna


fot. Katarzyna Denisiuk



Tęsknota to piękne uczucie. Podobne do miłości, ale smutniejsze. Tęsknota to takie uczucie jak smutna miłość. Uczucie rozpamiętywania tego, co było złe. Przypominania sobie rzeczy, które w ogóle się nie zdarzyły, i życia z nadzieją, że jeszcze się kiedyś powtórzą.

Co to była za podróż! Co to jest za historia! „Dom tęsknot”, to opowieść o rodzinie, o sąsiedzkich relacjach, o życiu w starej wrocławskiej kamienicy, w której poprzedni, niemiecki właściciel zgromadził mnóstwo książek i map. Po wojnie w domu zostali zakwaterowani Polacy. Każdy z mieszkańców jest inny, ma swoją historię, niejednokrotnie tajemnice i taki bagaż doświadczeń i przeżyć, że mógłby o nich opowiadać przez wiele długich wieczorów.

Narratorem powieści jest Piotr, syn niemiecko-polskiej rodziny z matki Niemki i ojca polskiego repatrianta. W swoich rozważaniach i wspominkach cofa się do czasów dzieciństwa. Poznajemy nie tylko osoby z jego otoczenia, kiedy to był Piotrusiem i wiele z tego co się wokół niego działo nie do końca rozumiał, ale zgłębiamy i smakujemy historię miasta i regionu.

Czytając „Dom tęsknot” miałam nieodparte wrażenie, że kamienica i jej mieszkańcy byli trochę jak lokatorzy z bloku nr 4 przy ulicy Alternatywy. To skojarzenie dodatkowo wzmacniał kapitalny humor, ironia, gra słów, których autor nie szczędzi.

Kobiety po to mają nogi, by chodzić mężczyznom po głowach.

Babcia wiedziała i mawiała tak: mężczyźni zawsze czegoś szukają: jak są chłopcami, to szukają skarbów, jak są więksi, to grzebią sobie w majtkach i całe życie się łudzą, że coś ciekawego znajdą.

Dom tęsknot”, to przede wszystkim obraz powojennego Wrocławia, przenikania się kultury niemieckiej z polską i przemian społeczno-politycznych w regionie i kraju. Poprzez trafione i dobrze wyważone dawki liryzmu, komizmu, realizmu, historii i współczesności otrzymujemy idealną powieść o miłości, przyjaźni, odnajdywaniu się w burzliwych latach przemian i dążeniu do określenia własnej tożsamości.
Książkę czyta się z ogromną przyjemnością, niespiesznie zaprzyjaźniając się z bohaterami i wracając do czasów, które minęły. Jest czas na uśmiech, wzdychnięcie, zadumę, a na końcu poczucie, że to jest doskonała powieść!

Ocena: 5,5/6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz