Tytuł: „Dom tęsknot”
Autor: Piotr Adamczyk
Wydawnictwo: Agora SA
Forma książki: papierowa, dostępna również w formie ebooka
Gatunek: literatura współczesna
fot. Katarzyna Denisiuk |
Tęsknota
to piękne uczucie. Podobne do miłości, ale smutniejsze. Tęsknota
to takie uczucie jak smutna miłość. Uczucie rozpamiętywania tego,
co było złe. Przypominania sobie rzeczy, które w ogóle się nie
zdarzyły, i życia z nadzieją, że jeszcze się kiedyś powtórzą.
Co
to była za podróż! Co to jest za historia! „Dom tęsknot”, to
opowieść o rodzinie, o sąsiedzkich relacjach, o życiu w starej
wrocławskiej kamienicy, w której poprzedni, niemiecki właściciel
zgromadził mnóstwo książek i map. Po wojnie w domu zostali
zakwaterowani Polacy. Każdy z mieszkańców jest inny, ma swoją
historię, niejednokrotnie tajemnice i taki bagaż doświadczeń i
przeżyć, że mógłby o nich opowiadać przez wiele długich
wieczorów.
Narratorem
powieści jest Piotr, syn niemiecko-polskiej rodziny z matki Niemki i
ojca polskiego repatrianta. W swoich rozważaniach i wspominkach cofa
się do czasów dzieciństwa. Poznajemy nie tylko osoby z jego
otoczenia, kiedy to był Piotrusiem i wiele z tego co się wokół
niego działo nie do końca rozumiał, ale zgłębiamy i smakujemy
historię miasta i regionu.
Czytając
„Dom tęsknot” miałam nieodparte wrażenie, że kamienica i jej
mieszkańcy byli trochę jak lokatorzy z bloku nr 4 przy ulicy
Alternatywy. To skojarzenie dodatkowo wzmacniał kapitalny humor,
ironia, gra słów, których autor nie szczędzi.
Kobiety
po to mają nogi, by chodzić mężczyznom po głowach.
Babcia
wiedziała i mawiała tak: mężczyźni zawsze czegoś szukają: jak
są chłopcami, to szukają skarbów, jak są więksi, to grzebią
sobie w majtkach i całe życie się łudzą, że coś ciekawego
znajdą.
„Dom
tęsknot”, to przede wszystkim obraz powojennego Wrocławia,
przenikania się kultury niemieckiej z polską i przemian
społeczno-politycznych w regionie i kraju. Poprzez trafione i dobrze
wyważone dawki liryzmu, komizmu, realizmu, historii i współczesności
otrzymujemy idealną powieść o miłości, przyjaźni, odnajdywaniu
się w burzliwych latach przemian i dążeniu do określenia własnej
tożsamości.
Książkę
czyta się z ogromną przyjemnością, niespiesznie zaprzyjaźniając
się z bohaterami i wracając do czasów, które minęły. Jest czas
na uśmiech, wzdychnięcie, zadumę, a na końcu poczucie, że to
jest doskonała powieść!
Ocena:
5,5/6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz