Tytuł: „Cienie”
Autor: Wojciech Chmielarz
Wydawnictwo: Marginesy
Forma książki: ebook
Gatunek: kryminał
Seria: Jakub Mortka (5)
Gatunek: kryminał
Seria: Jakub Mortka (5)
fot. Radek Denisiuk |
Ktoś
zapyta – wymień jednego z ulubionych polskich kryminalistów?
Odpowiem - Wojciech Chmielarz. A seria? Ta z komisarzem Mortką.
Skoro tak, to nie mogłam długo czekać, ba! w ogóle nie czekałam,
tylko kupiłam w dniu premiery najnowszą powieść pt.: „Cienie”
i zaczęłam czytać. I wiecie co? Chmielarz miażdży, pisze
rewelacyjnie i nadal będę Jego wierną czytelniczką.
Sceną
otwarcia jest miejsce morderstwa dwóch, znanych policji kobiet, gdyż
jedna jest konkubiną, a druga córką znanego gangstera. „Smaczku”
dodaje fakt, iż zostały zastrzelone ze służbowej broni
podkomisarza Kochana, a on sam … zniknął.
Komisarz
Mortka szuka Kochana, a aspirantka Suchocka próbuje odnaleźć
sprawców gwałtu na młodym chłopaku. Tropy prowadzą zarówno w
rejony opanowane przez gangsterów jak i znanych
lobbystów-biznesmenów. Czy uda im się rozwikłać wszystkie
zagadki i odkryć piętrzące się niewiadome?
Myślę,
że Mortka mógłby być mistrzem tangramu. To co zaserwował mu
Autor w „Cieniach” zakrawa o sadyzm. W umiejętny sposób potrafi
szukać, drążyć, dociekać, łączyć fakty, a do tego jest
niezmordowany i bardzo wytrwały.
„Sucha”
również bardzo pozytywnie zaskakuje. A poza tym w tej części
poznajemy jej inne, nowe, bardzo ciekawe oblicze. Razem stworzyli
świetny duet, który rzucił cień na kilka niewyjaśnionych dotąd
spraw.
„Cienie”
są piątym kryminałem z Jakubem Mortką i chociaż nic nie stoi na
przeszkodzie, żeby pióro Autora poznać właśnie przy okazji tej
książki, to ja serdecznie zachęcam do sięgnięcia po poprzednie
Jego książki („Podpalacz”, „Farma lalek”, „Przejęcie”,
„Osiedle marzeń”). Dlaczego macie mieć mniej przyjemności,
skoro takie porywające historie czekają na przeczytanie?
Co
mnie ciągnie do kryminałów Chmielarza? Akcja, która nie zwalnia,
kapitalna narracja, zawiłości fabuły, które nie nużą, a wręcz
przeciwnie – chcemy szybko przeczytać, żeby natychmiast wiedzieć
kto, jak i dlaczego. A na końcu? Siedzę i myślę... i czekam na
kolejną książkę!
PS
Książki Chmielarza, to nie są historie typu „zabili go i uciekł”
- co sobie bardzo cenię, ale w „Cieniach” były dwie sytuacje,
które spowodowały moje duże zdziwienie, czy aby na pewno jest to
realne. Kto jeszcze tak miał? Zapraszam do dyskusji i wymiany
poglądów :-)
Ocena:
5,5/6
Dzięki za recenzję. Teraz już naprawdę nie mogę się doczekać na mój egzemplarz Cieni :D Ja bardzo lubię cykl książek z Jakubem Mortką. Fajne jest to, że nie trzeba ich czytać chronologicznie. Chmielarz to moje odkrycie sprzed pół roku. Wszystkie dotychczasowe książki przeczytałam jednym tchem. I niech mi nikt nie mówi, że polscy autorzy są kiepscy! :P No i okładka świetna, moim zdaniem :)
OdpowiedzUsuńChmielarzem zaraziłam mojego męża. Na tyle się spodobał, że czyta po kolei cykl z Jakubem Mortką :-) Polscy Autorzy są rewelacyjni!
UsuńŚwietna książka. Jestem zaskoczony, że dopiero teraz odkryłem tego autora. Doskonale uknuta intryga, świetnie prowadzona akcja i rewelacyjne zakończenie. Na szczęście serii nie trzeba czytać po kolei, bo dopiero po przeczytaniu zorientowałem się, że czytam tę ostatnią ;)
OdpowiedzUsuńTak, Autor w wywiadach podkreślał, że stara się pisać tak, żeby można było nawet wyrywkowo czytać książki z serii. A do powrotu do początku serdecznie zachęcam :-)
UsuńMortka ruleeez!;)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :-)
Usuń