Tytuł: „Zamęt”
Autor: Vincent V. Severski
Wydawnictwo: Czarna Owca
Forma książki: słuchowisko; czyta zespół letorów
Gatunek: sensacja/ thriller szpiegowski
Seria: Zamęt (1)
fot. Katarzyna Denisiuk |
Powieść Vincenta V. Severskiego w formie audiobooka? Obawiałam się tego połączenia,
bo miałam już doświadczenie z „Nielegalnymi” tegoż autora w
formie audio i nie było ono udane. Z prostej przyczyny – za
dużo się działo, za dużo postaci, istny zamęt. Gubiłam się.
Dlatego kolejne części tamtego cyklu przeczytałam. I wiecie co? Nie dość,
że wysłuchałam, to zrobiłam to z wielką przyjemnością. Co
więcej, szukałam pretekstu, żeby móc założyć słuchawki i
niczym najlepszy agent służb specjalnych uczestniczyć w
rozgrywkach na najwyższym szczeblu.
„Zamęt”
nie jest zwyczajnym audiobookiem. To słuchowisko, w którym głosów
użyczyli i popisali się kunsztowną interpretacją znani aktorzy.
Wystarczy zaznaczyć, że w rolach głównych wystąpili: Krzysztof
Gosztyła (narrator), Grzegorz Damięcki, Marta Żmuda-Trzebiatowska,
Andrzej Ferenc, Krzysztof Stelmaszyk, Mariusz Bonaszewski, Marta
Chodorowska, Waldemar Barwiński i otrzymujemy ucztę dla zmysłów.
Kapitalnie wyreżyserowana produkcja dawała uczucie niesamowitej
bliskości i realności szpiegowskiego świata, ze wszystkimi
zagrożeniami, niuansami i zawiłościami.
Mówi
się, że atrakcyjny głos (czytaj: dobry aktor) potrafi w taki
sposób przeczytać instrukcję obsługi pierwszego lepszego
urządzenia, że będzie ona interesująca. Patrząc w tej kategorii,
aktorzy biorący udział w realizacji słuchowiska mieli bardzo
ułatwione zadanie, gdyż fabuła „Zamętu” jest bardzo ciekawa,
a postaci tak złożone i niejednoznaczne, że niemal każda z nich mogłaby być
bohaterem osobnej powieści.
Skoro
thriller szpiegowski to i służby wywiadowcze, i tajne organizacje
i grupy, i ekstremalnie niebezpieczne akcje. W Pakistanie zostaje
uprowadzona przez talibów grupa mężczyzn. Jednym z nich jest
polski przedsiębiorca. Wydawałoby się, że niełatwa akcja
uwolnienia Polaka zaangażuje tylko tajną jednostkę Agencji
Wywiadu, jednak dzieje się zupełnie inaczej. Okazuje się, że to
porwanie jest elementem szeroko zakrojonego planu, w którym biorą
udział wywiady różnych państw, a jego realizacja i końcowy efekt
odbije się rykoszetem na polskiej scenie politycznej.
Zdaję
sobie sprawę, że nie każdemu może podobać się tematyka, tak jak
nie każdy lubuje się w na przykład w literaturze science-fiction (jak ja), czy
zaczytuje się w powieściach obyczajowych. Te sceptycznie nastawione
osoby zachęcam do sięgnięcia po słuchowisko, które w zestawieniu
z elektryzującą fabułą daje niesamowite efekty. Przez kilkanaście
godzin przebywałam w towarzystwie członków tajnej „Sekcji”,
podróżowałam z Moniką do RPA, drżałam o życie w obozie
talibów, uciekałam ulicami Warszawy. Jeśli chcecie się dowiedzieć
gdzie mnie jeszcze poniosło i czego byłam świadkiem, to polecam
„Zamęt”. Rozrywka pierwsza klasa! Bardzo się cieszę, że to
pierwsza część nowej serii, bo już zatęskniłam za bohaterami i
adrenaliną, której mi dostarczyli.
Jednym
słowem – warto!
PS Chętnym podglądnięcia aktorów w czasie pracy i posłuchania co
powiedzieli o „Zamęcie” odsyłam do filmiku na stronie
audioteki: link
Ocena: 5,5/6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz