22 czerwca 2018

"Nawrócona" Stefan Hertmans Poruszająca i hipnotyzująca historia życia


Tytuł: „Nawrócona”
Autor: Stefan Hertmans
Wydawnictwo: Marginesy
Tłumaczył: Alicja Oczko
Forma książki: papierowa, dostępna w formie ebooka
Gatunek: literatura współczesna

fot. Katarzyna Denisiuk
Nie mogłam się lepiej wstrzelić z lekturą, gdyż Stefan Hertmans jest tegorocznym gościem Big Book Festival oraz Festiwalu Malta w Poznaniu. W Polsce znany jest z wydanej w 2016 roku. „Wojny i terpentyny”, która ukazała się w szesnastu krajach i dostała nominację do Nagrody Bookera oraz wydanej w 2017 roku powieści „Głośniej niż śnieg”. Twórczość jednego z najbardziej cenionych pisarzy języka niderlandzkiego zainteresowała również mnie, dlatego sięgnęłam po „Nawróconą” - tegoroczną premierę belgijskiego pisarza.


Historia opowiedziana przez Hertmansa jest poruszająca i hipnotyzująca. Ubranie w słowa faktów historycznych z dodatkiem fikcyjnej, wysublimowanej otoczki, używając pięknego, literackiego języka sprawia, że obcujemy z literaturą na wysokim poziomie.

Znowu przemierzam uliczki ich śladem, oddycham głęboko. Historia leży na ulicy, jest rzeczą płochliwą, czymś jak plama światła w ludzkim zarysie, otoczona niejednym mrocznym, straconym życiem.

Stefan Hertmans natrafił na ślady życia kobiety, chrześcijanki, która żyjąc w XI wieku poszła za głosem serca i związała się z żydowskim mężczyzną. Nie bacząc na otaczający ją świat, wartości, którymi była pojona od małego, zagrożenia jakie niosło ze sobą uczucie do człowieka wyznającego inną wiarę, porzuciła wygodne życie i wstąpiła na drogę, która przyniosła śmierć, cierpienie, głód, okrucieństwo i nienawiść. A my, razem z autorem podążamy ścieżkami wydeptanymi przez Chamutal i Dawida, na których jak kłęby suchej trawy na pustyni, szaleją namiętność i dojmujący smutek, radość i tragedia. Podróż „Nawróconej” jest jak niekończąca się droga krzyżowa. Wydawałoby się, że dotarła do celu, a jednak los ma na ten temat zupełnie odmienne zdanie.

Hertmans w cudowny sposób balansuje pomiędzy przeszłością i współczesnością, przeplata fikcję literacką z wydarzeniami historycznymi, które miały miejsce i odcisnęły niezatarte piętno na życiu milionów ludzi. „Nawrócona” to książka nieprzeciętna, niełatwa, a jednak przystępna. Zostawia czytelnika w uczuciu, że przeczytał bardzo dobrą, wartościową powieść. A, i jeszcze jedno – ta historia jest uniwersalna, bo fortuna kołem się toczy.
Warto sięgnąć! Warto przeczytać! Jestem pod wielkim wrażeniem kunsztu Hertmansa i zapisuję „Wojnę i terpentynę” na listę „do przeczytania”.

Ocena: 5,5/6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz