18 lutego 2018

"Ciemna strona" Tarryn Fisher Przejmująca historia wywołująca wewnętrzny dygot


Tytuł: „Ciemna strona”
Autor: Tarryn Fisher
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Tłumaczył: Jakub Małecki
Forma książki: audiobook; czyta Katarzyna Raduszyńska
Gatunek: thriller psychologiczny


fot. Radek Denisiuk


Już na wstępie przestrzegam – nie słuchajcie audiobooka, sięgnijcie po wydanie papierowe lub elektroniczne. Niestety popełniłam ten błąd i książka, która jest elektryzująco mroczna, niejednoznaczna, zmuszająca do refleksji i wywołująca burzę w głowie, czytana przez Katarzynę Raduszyńską była momentami nużąca, monotonna i taka … płaska. Entuzjaści audiobooków wiedzą, że interpretacja lektora odgrywa szalenie ważną rolę i może po prostu książkę „położyć”. W mojej opinii tak się stało z „Ciemną stroną”. Pomimo tego i odcinając się od wrażeń z niemal 10 godzin słuchania, książkę Terryn Fisher polecam, bo zostawia po sobie posmak niepokoju i dygot po odbytej w czeluście ludzkiej psychiki podróży. 

Senna Richards z jednej strony odniosła sukces - jest znaną i rozpoznawalną autorką bestsellerowych powieści. Z drugiej strony jest poturbowana przez życie, trawi ją mnóstwo trosk, a koszmary z przeszłości nie pozwalają o sobie zapomnieć. Codzienna egzystencja nie napawa optymizmem, a co dopiero fakt, że pewnego dnia, w dniu swoich trzydziestych trzecich urodzin, budzi się w nieznanym sobie miejscu, otoczeniu, które jest jej kompletnie obce. Kto ją porwał? Dlaczego? Co od niej chce? Jak długo będzie więziona? Bez przyzwolenia musi uczestniczyć w niebezpiecznej grze, w której warunki dyktuje ktoś, kto wwierca się w najgłębsze zakamarki jej umysłu. 

Tarryn Fisher w „Ciemnej stronie” stworzyła niesamowity klimat. Surowy, czarno-szary, smutny i taki … ludzki. Bez zbędnych ozdobników, koloryzowania sprawiła, że lektura wyzwala wewnętrzny dygot. Książka obfituje w bardzo wiele życiowych prawd, trafnych spostrzeżeń i podkreślonych grubą kreską cytatów. 

Miłość kurewsko trudno wyleczyć. Tak jak raka. Kiedy myślisz, że jest po wszystkim, on wraca. 

Narracja biegnie wieloma torami. Z Senną przeżywamy koszmar uwięzienia, wsłuchujemy się w historię jej życia naznaczoną kilkoma, brzemiennymi w skutkach kamieniami milowymi. Drobiazgowo, przemyślanie, składnie Autorka odkrywa przed nami kolejne karty by finalnie otrzymać pełen obraz. Niestety nie napawa on optymizmem. 

„Ciemna strona” jest bardzo dobrym thrillerem psychologicznym. Wzbudza całe spektrum emocji i nie pozostawia nas obojętnym na opowiedzianą historię. Tylko pamiętajcie, nie tykajcie audiobooka! 

Ocena: 5/6

2 komentarze:

  1. "Bad Mommy" bardzo mnie zawiodła, ale mam nadzieję, że "Ciemna strona" spodoba mi się bardziej. Na pewno sięgnę po wersję papierową. :)

    OdpowiedzUsuń