17 października 2017

"Oskarżenie" Remigiusz Mróz Najlepszy jest ... głos Krzysztofa Gosztyły

Tytuł: „Oskarżenie”
Autor: Remigiusz Mróz
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Forma książki: audiobook; czyta Krzysztof Gosztyła


fot. Katarzyna Denisiuk


Dla niewtajemniczonych (czyli tych, co Pana Mroza nie znają)
Nie masz co słuchać? Lubisz dobrze przeczytane audiobooki z gatunku thriller prawniczy, kryminał? Może spodoba Ci się nasz rodzimy pisarz Remigiusz Mróz? Od razu ostrzegam i doradzam – nie panikuj, gdy zobaczysz ile książek napisał. Jeśli między Wami zaiskrzy, to masz co czytać/słuchać przez najbliższe miesiące.
Tym razem sięgnęłam po szóstą odsłonę jednego z cykli – „Oskarżenie”, czyli dalsze losy prawniczej pary Joanny Chyłki i Kordiana Oryńskiego. Kolejno powstawały: „Kasacja” (2015r.), „Zaginięcie” (2015r.), „Rewizja” (2016r.), „Immunitet” (2016r.), „Inwigilacja” (2017r.).

Dla wtajemniczonych
Z braku laku na telefon wskoczył prawniczy duet – Chyłka&Oryński. Bardzo lubię interpretacje pana Krzysztofa Gosztyły, dlatego też wiedziałam, byłam niemal pewna, że mnie nie zawiedzie. A Remigiusz Mróz? Czy udało Mu się wskrzesić poziom zainteresowania i optymizmu z początku serii?

O samej treści nie ma co się rozpisywać. Są morderstwa, jest podejrzany – dawna legenda „Solidarności”, jest kancelaria prawna, są prawnicy. A do tego zostaje wmieszany Kordian Oryński. Poza tym sporo wątku obyczajowego, czyli ciekawi znajdą odpowiedzi na nurtujące ich pytania. Czy Chyłka urodzi? Chłopca, czy dziewczynkę? Jak mu/jej da na imię (bo chyba nie pasożyt)? Kto jest ojcem dziecka? Co z egzaminem Oryńskiego? Jak rozwinie się jego kariera? Czy to będzie ostatnia część cyklu, czy „never ending story”?

Porwało mnie? Nie porwało. Chyłka i jej nastawienie do stanu błogosławionego i macierzyństwa mocno działało mi na nerwy. Można jeden raz, dwa razy „rzucić” epitetem – przełknę – ale niemal non stop? Jak nie jedno popada w uzależnienie, to drugie – bohaterowie mają bardzo słaba psychikę. Przejadło mi się takie kreowanie postaci i ich przewidywalne, destrukcyjne zachowania.
Co do fabuły, to również coraz mniej mnie ciekawi, nie wyczekuję co będzie dalej. Może czas odstawić prawniczy duet na czytelniczą emeryturę?

Wielokrotnie pisałam, że nie wszystkie książki dobrze się słucha. Czy to z winy lektora, czy po prostu treści. Książki Remigiusza Mroza, w większości czytane przez Krzysztofa Gosztyłę, kolokwialnie pisząc, bardzo dobrze „wchodzą”. No właśnie, jednym uchem wchodzą, drugim wychodzą. Fabuła nie jest skomplikowana, nie ma wielu postaci, trudno się pogubić. Rozrywka na raz. Jeśli takiej chcecie, lubicie i potrzebujecie, to wybór jak najbardziej trafiony.

Ocena: 3,5/6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz