Tytuł: „Trzecia”
Autor: Magda Stachula
Wydawnictwo: Znak Literanova
Forma książki: papierowa; dostępna w formie ebooka
"Trzecia" zawędrowała ze mną w Beskid Śląski fot. Radek Denisiuk |
Czytaliście
„Idealną” Magdy Stachuli? Ja miałam tę przyjemność.
Wciągnęła mnie, dostarczyła chwili zapomnienia, więc to czego
szukam, to czego oczekuję sięgając po książkę. „Trzeciej”
byłam bardzo ciekawa, bo nie zawsze udany debiut przekłada się na
wysoki poziom kolejnych książek. I jak „wyszło” Autorce?
Przede
wszystkim zostałam zaskoczona! Czytając kolejne strony, wgłębiając
się w historię, klasyfikowałam bohaterów, wyrabiałam sobie o
nich zdanie, oceniałam. I … Nic nie było takie jak mi się
wydawało. Bomba!
Ktoś
za Tobą chodzi? Ktoś Cię obserwuje? Ktoś robi Ci zdjęcie? Cały
czas odczuwasz niepokój, dyskomfort, strach! Eliza, terapeutka z
Krakowa, ma takie obawy. A może to są tylko jej omamy? Cały czas
czujna, pobudzona, gotowa, żeby odeprzeć atak. Łatwo popaść w
obłęd. Tym bardziej, że nikt jej nie wierzy.
Jest też Anton, uciekający przed swoją przeszłością i
niebezpiecznymi ludźmi oraz Lilianna, kobieta sukcesu, elegancka,
dojrzała, atrakcyjna i mocno zraniona.
Co
łączy te trzy osoby? Jak potoczą się ich losy? Kto będzie
wygranym?
Do
tej historii dorzućmy problem zagrożenia jaki płynie z obecności
w naszym życiu wszechobecnych mediów społecznościowych i
aplikacji, które sprawiają, że jeśli tylko otworzymy drzwi
naszego prywatnego świata - nie zawsze świadomie, zapraszamy nie
tylko przyjaznych nam ludzi, to mamy elektryzującą powieść.
Sposób
pisania Autorki, bardzo swobodny, plastyczny, krótkie rozdziały,
pierwszoplanowa narracja każdego z bohaterów sprawiają, że
książkę ciężko odłożyć.
Zarówno
w „Idealnej”, jak i w „Trzeciej” w znacznym stopniu
rozbudowana jest warstwa obyczajowa. To nie są typowe thrillery.
Jednym to pasuje, innym nie. Należę do tych pierwszych. Sposób w
jaki Autorka podchodzi do danego tematu, jak go zgłębia, jak
prowadzi, jak podrzuca kolejne wątki, bardzo mi się podoba i
ciekawi. Po przeczytaniu obydwu książek, dostajemy obraz tego jaką
drogą podąża Pani Magda i czego możemy się spodziewać w kolejnych
powieściach. Zostałam zachęcona, przekonana i na pewno przeczytam
to, co zostanie nam w przyszłości zaoferowane.
Ocena:
5/6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz