25 lipca 2017

"Czas pokaże"

Tytuł: "Czas pokaże"
Autor: Jeffrey Archer
Wydawnictwo: Rebis
Tłumaczył: Danuta Sękalska-Wojtowicz
Forma książki: ebook


fot. Katarzyna Denisiuk


Książka, która przeleżała się na czytniku. Dlaczego? Ja się pytam. Dlaczego? Tak już mam, że książki kupuję impulsywnie. Dobra cena, ciekawy opis, niezłe oceny i książka jest w mojej wirtualnej biblioteczce. "Czas pokaże" Jeffrey'a Archera to pierwsza z cyklu Kroniki rodziny Cliftonów i już wiem, że co kilka książek, żeby sobie tę przyjemność dozować, będę nadal śledziła losy bohaterów.

Lata 20-40 XX w., Wielka Brytania. Harry jest synem niezamożnych Maisie i Arthura Cliftonów. Niespodziewana śmierć głowy rodziny sprawia, że cały trud zapewnienia godziwego życia, opieki nad synem spływa na barki Maisie. Harry jest bardzo zdolnym chłopcem, nieprzeciętnym, inteligentnym, jednak status społeczny może zdeterminować jego przyszłość i zamiast rozwijać się, skończy jako zwykły pracownik fizyczny w dokach. Dobry los stawia na drodze Harrego mężczyznę, który będzie jego aniołem stróżem, jego kierunkowskazem, jego motywatorem i dzięki niemu oraz poświęceniu Maisie chłopiec cały czas będzie się kształcił i poszerzał horyzonty. Na początku swojej edukacyjnej ścieżki poznaje przyjaciół, z którymi będzie pokonywał kolejne etapy w drodze na studia wyższe, mierząc się z wieloma trudnościami. Jednym z nich jest Giles Barrington, syn właściciela linii żeglugowej. Czy chłopców łączy coś więcej? Los bywa pokrętny i w życiu Harrego nastąpi przełom, na wierzch wyjdą długo skrywane tajemnice, które kompletnie zmienią jego przyszłość.

Archer piszę świetnie. Historia przyciąga od pierwszej strony i trzyma poziom do samego końca. Do tego stopnia, że od razu poszukałam kolejnej części. Etap wczesnoszkolny przywodził mi na myśl Harrego ... Pottera! Trójka przyjaciół, różny status społeczny, wiele perypetii i przygód. Kapitalne!

Każdy rozdział książki, to fragment historii opowiedziany z perspektywy innego bohatera co sprawia, że opowieść jest jeszcze bardziej interesująca. A zakończenie? Jak bomba rzucona w sam środek ułożonego już fragmentu puzzli.
Krótki przerywnik i wracam do rodziny Cliftonów a Was zachęcam do przeczytania książki Archera, bo jest rewelacyjnym "opowiadaczem".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz