11 września 2018

"Warkocz" Laetitia Colombani Historia, która czaruje, porywa i oplata wszystkie zmysły


Tytuł: „Warkocz”
Autor: Laetitia Colombani
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Tłumaczył: Małgorzata Kozłowska
Forma książki: ebook
Gatunek: literatura piękna

fot. Katarzyna Denisiuk
Warkocz może być zwyczajny, zapleciony naprędce, może też urosnąć do miana maestrii, kiedy to powstaje małe dzieło sztuki. Jedno pasmo włosów może być piękne, lśniące, ale trzy przeplatające się, okręcające się wokół siebie, mogą utworzyć zachwycającą całość.


Warkocz” Leatitii Colombani, to powieść o trzech niezwykłych kobietach. Każda z nich jest inna, każda mieszka na innym kontynencie, nie mają ze sobą kompletnie nic wspólnego, oprócz tego, że marzą o dobrej przyszłości dla siebie i rodziny, są silne i niebywale zdeterminowane.
W Indiach mieszka Smita, która zrobi wszystko, aby zapewnić córce lepsze życie, żeby wyrwała się z hermetycznego kręgu Niedotykalnych. Guilia mieszkająca na Sycylii, pracuje w rodzinnym zakładzie z tradycjami. W momencie, gdy jej ojciec, głowa rodziny a zarazem człowiek, który zarządzał przedsiębiorstwem ulega poważnemu wypadkowi, przyszłość rodziny wydaje się dryfować ku bankructwu. W Kanadzie jest Sara - tytan pracy, piastująca bardzo wysokie stanowisko w renomowanej firmie adwokackiej i posiadająca jasno określone priorytety – być najlepszą w tym co robi. W jednym momencie jej świat, który budowała z taką konsekwencją i poświęceniem, wali się jak domek z kart.

Historie trzech kobiet utworzą zachwycającą całość.

Książka Colombani jest niezwykła w swej prostocie. Losy Smity, Guilii i Sary pochodzą jakby z różnych bajek, które jednak w ogóle nie są magiczne. Z powodzeniem można przykleić im łatki z hasłami „zawalcz o siebie”, „nie daj się”, „realizuj marzenia”, „nie poddawaj się”, „padłeś-powstań”. Jednym słowem życiowe. Historia Smity może wydawać się mniej realną, oddaloną od europejskiej kultury, tak już rozterki Guilii, a przede wszystkim Sary mogą być udziałem wielu z nas.

Warkocz” mnie zaczarował, porwał i oplótł. Chłonęłam tę powieść wszystkimi porami skóry, a losy Sary dodatkowo uderzały mnie siłą taranu. Piękne sploty, wrażliwość autorki, wyjątkowe zakończenie dopełniły całości. Jestem poruszona, pełna buzujących emocji i przekonana, że w wielu z Was ta książka zagra, tak jak zagrała w moim sercu. Serdecznie polecam!

Ocena: 5,5/6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz