28 września 2018

"Nie zapomnij o mnie" Anna Bińkowska Gdy sztuka staje się przekleństwem


Tytuł: „Nie zapomnij o mnie”
Autor: Anna Bińkowska
Wydawnictwo: W.A.B.
Forma książki: papierowa, dostępna również w formie ebooka
Gatunek: kryminał
Seria: Mirska i Budryś (2)

fot. Radek Denisiuk
Nie zapomnij o mnie” to powieść kryminalna, druga część cyklu z Mirską i Budrysiem. Lektura tej książki, to było moje pierwsze spotkanie z prozą Anny Bińkowskiej i już wiem, że nie ostatnie. Biję brawa autorce, bo mnie, jako czytelnika mającego przeczytanych dziesiątki kryminałów, potrafiła zaskoczyć. Zostałam wciągnięta w pokrętną zagadkę i z wielkim zainteresowaniem śledziłam losy głównych bohaterów.


Zacznę od okładki – bardzo sugestywna i adekwatna do treści fabuły. Zamordowany zostaje Peter Simon, kiedyś gwiazda baletu, obecnie choreograf Baletu Narodowego. Musiał komuś głęboko zajść za skórę, bo ciało było mocno pokiereszowane. Do sprawy zostają przydzieleni Iga Mirska i Jacek Budryś, którzy penetrują środowisko baletmistrzów, solistek i tancerzy. Mirska czuje się jak ryba w wodzie, gdyż sama w przeszłości niejedną godzinę spędziła w puentach na sali ćwiczeń. Im śledztwo staje się bardziej rozwojowe, tym więcej pojawia się poszlak, tropów do sprawdzenia, postaci, które mogą odegrać znaczącą rolę, a duet Mirska-Budryś wcale nie działa, jak dobrze naoliwiona maszyna. Nie zapominajmy, że przeszłość nie zasypia i coraz wyraźniej daje o sobie znać... 

Porwało mnie, nie puściło i trzymało aż do finału. Bardzo ciekawe, nietypowe tło - przyznajcie, że środowisko artystów baletu nie pojawia się często na kartach powieści, wielowątkowe śledztwo, przedstawiciele wielu przenikających się środowisk, którzy na pierwszy rzut oka wydają się kompletnie ze sobą nie powiązani, skomplikowana fabuła, która bardzo zgrabnie i logicznie została poprowadzona, stały się elementami, które zbudowały świetny kryminał.

Tak naprawdę podobało mi się wszystko. Zarówno język jakim operuje autorka, kreacja bohaterów, sposób pokazania sztuki baletowej, która wymaga wielu wyrzeczeń, ogromnej pracy i samodyscypliny oraz wyjaśnienie kryminalnej zagadki.
Powieści kryminalnych na rodzimym rynku mamy mnóstwo, a jeśli sięgniemy dalej, to zatrzęsienie, dlatego sztuką jest wymyślić nowatorską, zaskakującą fabułę. „Nie zapomnij o mnie” jest niebanalna i dostarcza bardzo dobrej rozrywki. Jestem na tak i czekam na kolejne części z Mirską i Budrysiem. Ciekawa jestem z czym będą musieli się mierzyć i jak potoczą się ich dalsze losy.

Ocena: 5/6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz