Autor: Charlotte Link
Wydawnictwo: Sonia Draga
Tłumaczyła: Małgorzata Rutkowska-Grajek
Format książki: ebook
fot. Katarzyna Denisiuk |
„Najlepsza książka roku 2008 w Niemczech!”. Nie dociekałam, czy tak było naprawdę :-) Moją książką roku nie zostanie, ale niewątpliwie jest to bardzo dobra powieść napisana przez niemiecką autorkę. Książek Charlotte Link przeczytałam całkiem sporo i wszystkie dotychczasowe spotkania były udane.
Dziennikarka Rosanna Hamilton przyjmuje zlecenie napisania cyklu artykułów o zaginionych osobach. Pierwszy z nich ma opisywać historię jej koleżanki z dzieciństwa Elaine Dawson, która pięć lat temu, w niewyjaśnionych okolicznościach, zaginęła w drodze z Anglii na Gibraltar, gdzie miał się odbyć ślub Rosanny. Ostatnim, który widział Elaine był Marc Reeve i to jego społeczeństwo oskarżyło o śmierć (?) dziewczyny. W czasie prywatnego śledztwa Rosanna odkrywa sporo wskazówek co mogło spotkać Elaine, ale najważniejszą poszlaką jest ta, że przyjaciółka żyje!
„Jestem przekonana, że Elaine żyje – powiedziała – i że się ukrywa.”
Książki Link to nie tylko kryminały. Zawsze mocno rozbudowana jest warstwa społeczno-obyczajowa i takie zestawienie jest bardzo ciekawe. W „Ostatnim śladzie” ocieramy się o problemy sutenerstwa, przemocy fizycznej i psychicznej, zastraszania, samotności, odrzucenia, alienacji, depresji, nieodnalezienia się w roli matki. Jest tego sporo, ale i świetnie wyważone.
„Wszyscy żyjemy uwięzieni w świecie pozorów – powiedziała. - Nawet kiedy nam się wydaje, że potrafimy przejrzeć istotę rzeczy.”
Historia plącze się, ukazują się coraz to nowe wątki, kolejni bohaterowie. W pewnym momencie już mi się wydawało, że wszystko jasne, wszystko rozwiązane a tu jeszcze ponad setka stron do końca! I znów zaczęło się dziać. Końcówka mnie zaskoczyła. Nie było wielkiego bum i według mnie jako takie nie było potrzebne.
PS „Dom sióstr” (moja pierwsza - prezent od przyjaciółki), „Ciernista róża”, „Drugie dziecko”, „Gra cieni”, „Lisia dolina”, „Nieproszony gość”, „Obserwator”, „Przerwane milczenie” - książki autorstwa Charlotte Link, które do tej pory przeczytałam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz